Zrobiłam to dla siebie

Zapraszamy na rozmowę z Panią Jolantą Kadzik, która zaprzyjaźniła się z komputerem i internetem w czasie szkoleń e-mocni.

MG: Skąd się Pani dowiedziała o projekcie-mocni?

DSC05177JK: Tak się składa, że z waszej gazety, Mój Gdów.  Od dawna szukałam szkolenia z obsługi komputera i Internetu, ale często trafiałam na projekty kierowane tylko do Seniorów, a szkolenia organizowane przez firmy prywatne są drogie. Jeśli dobrze pamiętam to w wakacyjnym numerze był tekst „Za pan brat z komputerem”.  Aby móc uczestniczyć w spotkaniach jedynym warunkiem jest pełnoletniość. Zadzwoniłam pod podany numer, dopytałam o szczegóły i okazało się, że było to czego szukałam.

MG:  Ma Pani na myśli proponowaną tematykę zajęć?

JK: Też, to najważniejsze, ale nie tylko. Wiele czynników skłoniło mnie do zapisania się na zajęcia. Po pierwsze są to zajęcia bezpłatne, po drugie odbywają się w Gdowie, więc nie musiałam dojeżdżać do Wieliczki czy do Krakowa. Zachęcające dla mnie było to, że istniała możliwość szkolenia od podstaw, a na tym mi bardzo zależało. Proponowane tematy sugerowały, że zdobędę umiejętności takie, które wykorzystam potem w codziennym życiu.

MG: Jest Pani już kilka miesięcy po szkoleniu. Faktycznie korzysta Pani z tego czego się nauczyła na zajęciach?

JK: Zdecydowanie tak. Przede wszystkim przełamałam swój opór przed korzystaniem z Internetu. Nauczyłam się zakładać i obsługiwać pocztę mailową, założyłam konto internetowe w banku i dziś mogę robić przelewy, wiem jak pobrać formularze do uzupełniania ze stron urzędowych. Dla osób, które na co dzień pracują z komputerem to pestka. Ale dla kogoś takiego jak ja, kto wcześniej nie musiał i nie korzystał z Internetu wszystko było nowe i nie zawsze oczywiste. Bardzo podobały mi się tematy, na których dowiedziałam się jak sprawdzić odległości i czas przejazdu między różnymi miejscowościami, gdzie są korki, a gdzie mogę spokojnie jechać. Kolejną rzeczą, która mnie wciągnęła to temat zakupów internetowych jak najbardziej znane platformy sprzedażowe, jak porównywać ceny w Internecie, gdzie szukać opinii innych internautów. Muszę przyznać, że urządzając nasz dom, akurat po szkoleniu, dużo rzeczy szukałam w sieci. Śledziłam różne propozycje na aranżacje kuchni i łazienek, okien, szukałam dodatków do urządzenia domu. Dzięki szkoleniu wiedziałam jak i gdzie szukać informacji o promocjach w marketach budowlanych, jak przeglądać ich oferty.

MG: A jaka jest atmosfera na zajęciach?

JK: Bardzo luźna, żadnego stresu, tempo zajęć dostosowane jest to potrzeb grupy. A to co szczególnie mi się podobało, to fakt, że grupy są naprawdę niewielkie, kilka osób. Prowadzący może w miarę potrzeb podejść do każdego uczestnika, pokazać, wytłumaczyć coś extra. Pan Piotr, z którym mieliśmy zajęcia to bardzo spokojny i cierpliwy nauczyciel, wszystko dokładnie wyjaśniał, w razie trudności- pomagał. Pytał nas co byśmy chcieli się nauczyć, i dostosowywał program do naszych oczekiwań. Akurat w mojej grupie było zapytanie o zgrywanie zdjęć z telefonu na komputer i muzyki z Internetu na telefon. Nie było żadnego problemu, nauczył nas tego.

MG: Wypowiada się Pani w samych superlatywach o szkoleniu. Rozumiem przez to, że może Pani polecić szkolenia innym?

JK: Oczywiście. Uważam, że naprawdę warto. Bardzo wygodne jest to, że są zarówno grupy dopołudniowe jak i popołudniowe, więc każdy może wybrać najlepszy dla siebie czas. Do tego prowadzący pytał nas, który dzień nam pasuje na kolejne szkolenie, tak aby cała grupa mogła uczestniczyć w zajęciach.  Polecam ten kurs zarówno osobom, które znają podstawową obsługę komputera, ale chcą nabyć konkretne umiejętności załatwiania pewnych spraw przez Internet, wyszukiwania potrzebnych informacji, ale też osobom takim jak ja, które potrzebują przeszkolenia od podstaw. Jest tzw. moduł „Pierwsze kroki z komputerem”. Otwarcie dziś mówię, że w końcu zrobiłam coś dla siebie. Czasem wydaje nam się, że nie damy rady, bo jest dużo zajęć. Nawet jak nie pracujemy zawodowo to w domu zawsze jest coś do zrobienia, dzieci, wnuki, opieka nad kimś starszym z rodziny… jestem jednak przekonana, że jak się dobrze poukłada, to można wszystko pogodzić. Trzeba tylko chcieć. Słyszałam też opinię jednej z mam, która jest na urlopie wychowawczym, że ten kurs był dla niej taką odskocznią od spraw codziennych, urozmaiceniem, a przy okazji podniosła swoje kwalifikacje co może jej pomóc wrócić potem na rynek pracy.

MG: Dziękuję za rozmowę                           

 

Cały czas trwają szkolenia. Są jeszcze wolne miejsce. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt z koordynatorem projektu Panem Zbigniewem Witkowskim.

Numer telefonu 517-955-114

Adres e-mail witkowskiz@op.pl

Autor: admin

Udostępnij post na:

Skip to content