Z przymrużeniem oka

– Halinka, a twój mąż to do roboty chodzi?
– Chodzi.
– PrawidÅ‚owo. Ja swojemu też na autobus nie dajÄ™!

Przychodzi koń do baru:
– Piwo proszÄ™.
– 10 zÅ‚.
Kiedy koń powoli sączy piwo barman zagaduje:
– Rzadko widujemy tu konie.
– Nie dziwiÄ™ siÄ™! Piwo za 10 zÅ‚…

– MÅ‚ody czÅ‚owieku masz jakÄ…Å› fajnÄ… dziewczynÄ™?
– Nie mam.
– A dlaczego taki mÅ‚ody i przystojny mężczyzna nie ma dziewczyny?
– Mamo! Nie zaczynaj znowu…

[Not a valid template]

Autor: admin

Udostępnij post na:

Skip to content