Zapraszamy na wywiad z zespołem DEJM, który tworzą: Karina Tomczyk, Mateusz Banasiuk, Stefan Chyrc, Karol Daniel i Daniel Małek. Młodzi artyści występowali już m.in w Kampusie Wielickim, na krakowskim rynku oraz na gdowskich błoniach podczas Święta Ziemi Gdowskiej.
Skąd pomysł na taką a nie inną nazwę zespołu?
– Nasza nazwa nie ma jakiegoś specjalnego znaczenia. W ogóle wymyślenie nazwy było dla nas nie lada wyzwaniem. Każdy z nas miał inne propozycje, jednak czas naglił i trzeba było coś wybrać, więc padło na tę nazwę.
Jakie były początki zespołu? Jak to się stało, że gracie w takim a nie innym składzie? Od jak dawna gracie?
– Zespół o tej nazwie powstał na początku marca tego roku i składał się początkowo z czterech osób. Stwierdziliśmy wspólnie, że czegoś jeszcze brakuje i zadzwoniliśmy do Stefana z propozycją wspólnego projektu. Chętnie się zgodził i po tygodniu graliśmy już w piątkę. Z założenia mieliśmy tylko zaprezentować się na VI Przeglądzie Artystycznym Młodzieży Ck-art w kategorii „zespoły rockowe”. Zdobycie na nim pierwszego miejsca pobudziło w nas chęć dalszego, wspólnego muzykowania. Dzięki uprzejmości Centrum Kultury w Gdowie mogliśmy dalej rozwijać się pod skrzydłami tej placówki. Wspólne granie łączy nas w większości od prawie pięciu lat. Graliśmy głównie w zespole szkolnym w gdowskim Gimnazjum, co rozwijało naszą przygodę z muzyką.
Pamiętacie swój pierwszy koncert? Jak on wyglądał?
– Pierwszy koncert zagraliśmy w Kampusie Wielickim. Zostaliśmy zaproszeni na występ z dwoma zaprzyjaźnionymi zespołami: Charakter i A.R.T. dla zagranicznych gości tej szkoły. Było dużo dymu, świateł i bardzo pozytywna atmosfera. Po prostu: czad…!
Sporo koncertujecie. Lubicie dzielić się swoją muzyką?
– Oczywiście, że tak. To wspaniałe uczucie kiedy widzimy przed sceną ludzi, którzy słuchając nas bawią się, klaszczą. Cenimy sobie konstruktywną krytykę ze strony odbiorców. Daje nam to często wiele wskazówek i nowych pomysłów. Nie mamy jeszcze swojego materiału, ale powoli wszystko idzie w tym kierunku. Chcemy dzielić się tym co czujemy i lubimy.
Który koncert wspominacie najlepiej?
– Wszystkie koncerty dobrze wspominamy, ale każdy jest na swój sposób inny. Na pewno takim szczególnym koncertem był występ na Rynku Głównym w Krakowie. To piękne przeżycie zagrać w tym miejscu, dla tak licznej i dobrze bawiącej się publiczności. Ogromne wrażenie wywarły na nas efekty pirotechniczne, nagłośnienie i oświetlenie. Podobnie było na tegorocznym Święcie Ziemi Gdowskiej, gdzie mogliśmy zagrać na jednej scenie z legendą polskiej muzyki -zespołem Dżem.
Jak się czujecie gdy wchodząc na scenę fani skandują nazwę waszego zespół?
– Jeszcze nie mieliśmy takiej sytuacji, jednak nie raz publiczność domagała się bisu, co bardzo nas cieszyło. Pokazuje nam to, że nasza praca osiąga w ten sposób swój cel, podobając się publiczności.
Wasza ulubiona piosenka to….
– Ciężko powiedzieć, ale bardzo lubimy grać „Znalazłam” zespołu O.N.A. Między innymi tym utworem zdobyliśmy pierwsze miejsce na Przeglądzie Ck-art. Porywa nas swoją energią. Być może już wkrótce, będzie mała „niespodzianka” z nim związana. Zachęcamy do wysłuchania naszego wykonania , które jest udostępnione na YouTube oraz zapraszamy do odwiedzin naszej strony na Facebook’u.
Dziękuję za poświęcony czas.
Dziękujemy
[Not a valid template]
[fb_button]