– A co ty taki blady z tego Egiptu przyjechałeś? Słońca nie było?
– Było. Ale wifi na plaży nie było. A w hotelu było…
Poniedziałek rano, szef:
– Co masz takie czerwone oczy, piłeś?
– Nie! Płakałem cały weekend, bo brakowało mi pracy!
– Jak spędziłaś ostatni weekend?
– Hmm… są różne wersje.
Kolega opowiada koledze:
– Byłem u lekarza i poprosiłem o syrop od kaszlu, a on dał mi nie wiem czemu środek przeczyszczający
– Zażyłeś ten środek?
– Zażyłem.
– I co, kaszlesz?
– Nie mam odwagi
[Not a valid template]