W przedszkolach ciasno
W ostatnim tygodniu kwietnia zostaÅ‚y podane do publicznej wiadomoÅ›ci listy dzieci przyjÄ™tych i nieprzyjÄ™tych do przedszkoli samorzÄ…dowych. Tym samym potwierdziÅ‚y siÄ™ wczeÅ›niejsze obawy rodziców, nauczycieli i samorzÄ…du, że wiÄ™kszość szeÅ›ciolatków uczÄ™szczajÄ…cych do publicznych przedszkoli zostanie w nich rok dÅ‚użej. Wybór takiej możliwoÅ›ci daÅ‚a rodzicom znowelizowana ustawa o systemie oÅ›wiaty, która zmienia wiek dziecka rozpoczynajÄ…cego edukacjÄ™ szkolnÄ… – od wrzeÅ›nia obowiÄ…zkiem szkolnym bÄ™dÄ… objÄ™te dzieci od 7 roku życia, a nie jak obecnie od 6 roku życia. W zwiÄ…zku z powyższym wiÄ™kszość opiekunów zdecydowaÅ‚a siÄ™ na pozostawienie 6-latków w przedszkolach, dlatego w naszych placówkach zwolniÅ‚o siÄ™ niewiele miejsc dla nowych maluchów.
W gminie Gdów funkcjonują dwa przedszkola samorządowe: w Szczytnikach i w Gdowie (z filią w Winiarach), do których łącznie uczęszcza 320 dzieci. W procesie rekrutacji rodzice 288 maluchów zadeklarowali kontynuację wychowania przedszkolnego w kolejnym roku szkolnym. Tym samym pozostały tylko 32 wolne miejsca w obu placówkach. Na dzień dzisiejszy wiemy, że w Szczytnikach i filii w Winiarach wszystkie chętne maluchy zostały zakwalifikowane, natomiast problem z wolnymi miejscami dla dzieci jest obecnie w Gdowie. Tutaj zabrakło miejsc dla 21 dzieci w wieku czterech i pięciu lat (tym dzieciom gmina ma obowiązek zapewnienia miejsca w przedszkolu), a także dla 51 trzylatków.
W szkołach luzy
Zmiana wieku dziecka rozpoczynającego edukację szkolną z sześciu na siedem lat ma swój wpływ nie tylko na rekrutację dzieci do przedszkoli, ale też na tworzenie klas pierwszych w szkołach podstawowych. W związku z decyzją większości rodziców o pozostawieniu dzieci w przedszkolach od września br. zmniejszy się ilość klas pierwszych w szkołach w gminie Gdów np. w obecnym roku szkolnym w Szkole Podstawowej w Gdowie są cztery pierwsze klasy, a od nowego roku szkolnego będą tylko dwie. Podobnie jest w Szkole Podstawowej w Niegowici, gdzie są obecnie dwie pierwsze klasy, a od nowego roku szkolnego będzie tylko jedna. W pozostałych dziewięciu szkołach od nowego roku zostaną utworzone klasy pierwsze (po jednym oddziale w każdej placówce), jednak najprawdopodobniej w kilku szkołach na pierwszym etapie edukacji mogą to być oddziały łączone.
Jak znaleźć salomonowe rozwiązanie?
Jak dowiedzieliśmy się w Urzędzie Gminy od kilku miesięcy trwają analizy dotyczące możliwości i sposobu zwiększenia ilości miejsc dla dzieci, które mogłyby zostać objęte wychowaniem przedszkolnym. Prowadzone są m.in. rozmowy z dyrektorami szkół na temat ewentualnej możliwości zaadoptowania pomieszczeń w budynkach szkolnych i utworzenia w nich dodatkowych oddziałów przedszkolnych. Jednym z pomysłów jest uruchomienie dwóch dodatkowych oddziałów Przedszkola Samorządowego w Gdowie dla 50 dzieci. Jednak ze względu na brak możliwości zaadoptowania dodatkowych pomieszczeń miałyby one swoją siedzibę nie w budynku Przedszkola, ale po sąsiedzku w budynku Gimnazjum – mówi wójt Zbigniew Wojas. Warto jednak zaznaczyć, że utworzenie dodatkowych oddziałów przedszkolnych wiąże się ze znalezieniem dodatkowych środków finansowych w kasie gminy na ich przygotowanie i funkcjonowanie. Roczny koszt działalności dwóch oddziałów dla 50 dzieci to koszt na poziomie około 240 000zł. O wyodrębnieniu tych funduszy w budżecie zdecyduje Rada Gminy – dodaje wójt.
Inne rozwiązanie to ogłoszenie konkursu i wyłonienie niepublicznego przedszkola w celu powierzenia mu zadania polegającego na zapewnieniu dzieciom w wieku przedszkolnym prawa do korzystania z wychowania przedszkolnego. Na ostatniej Sesji Rady Gminy uchwalony został Regulamin otwartego konkursu ofert oraz kryteriów wyboru ofert na zapewnienie możliwości korzystania z wychowania przedszkolnego w niepublicznych przedszkolach. Czy jednak znajdą się placówki niepubliczne, które będą zainteresowane taką ofertą? Czas pokaże.
Finansowanie oświaty
Warto wspomnieć, że podstawowa kwota subwencji oświatowej w gminie Gdów na jednego ucznia wynosi około 5750zł. na rok, natomiast środki, które samorządy otrzymują na jednego przedszkolaka, są aż o około cztery razy niższe, choć prowadzenie takich placówek także jest obowiązkiem gmin. W związku z tym, że od września w szkołach rozpocznie naukę mniejsza ilość uczniów należy spodziewać się, że subwencja oświatowa również będzie znacznie niższa.
Przed samorządowcami twardy orzech do zgryzienia. Jak dzielić żeby wystarczyło pieniędzy w budżecie, a jednocześnie uczniowie i przedszkolaki mieli zapewnione optymalne warunki do nauki i zabawy? Konkretne decyzje mają zapaść w najbliższych tygodniach.
[Not a valid template]
fot: przedszkole.gdow.pl