Wszystko rozpoczęło się w 2000 r. Jak znaleźliśmy partnera do współpracy? Na jednym ze spotkań organizowanych przez ZOSP RP w Modlinie został poruszony temat dotyczący międzynarodowych wymian młodzieżowych drużyn pożarniczych. Przedstawiciele Związku zachęcali nas do podjęcia próby zorganizowania polsko-niemieckiego spotkania. Wówczas, podobnie jak kilka innych OSP, zabraliśmy karteczkę z nazwą i adresem niemieckiej straży pożarnej, która deklarowała chęć rozpoczęcia współpracy z Polakami. Wtedy nawet nie wiedzieliśmy w jakiej części Niemiec ta organizacja ma swoją siedzibę. Jednak kto nie spróbuje, ten się nie przekonana. I tak wszystko się rozpoczęło. Na początku największym problemem była bariera komunikacyjna. Jak mamy zorganizować wymianę młodzieży kiedy nie możemy nawet porozmawiać? Z pomocą przyszli nam nasi znajomi, którzy znają język obcy. Wówczas wszystko zaczęło się powoli układać. Po raz pierwszy na wymianę do Niemiec pojechaliśmy pełni obaw (wakacje 2001r.). Mieliśmy się spotkać z kimś, kogo nigdy nie widzieliśmy. Jednak na miejscu okazało się, że nie jest to takie straszne. Na początku młodzież była nieufna – dominowały uprzedzenia i stereotypy. Musieliśmy się wzajemnie poznać. Kolejne dni wspólnego przebywania sprawiły, że atmosfera stawała się coraz bardziej przyjacielska – wspominają strażacy.
Wymiana, która miała być jednorazowym spotkaniem zakończyła się zaproszeniem młodzieży niemieckiej w kolejnym roku do Polski. I tak to trwa już 17 lat. W weekend, po raz kolejny przybyli do Gdowa zaprzyjaźnieni strażacy z Powiatu Schaumburg z Niemiec. Młodzież wraz z opiekunami będzie gościć do poniedziałku.
Przygotowania do obecnego spotkania rozpoczęły się już na początku tego roku. Wtedy ułożyliśmy wstępny program i przygotowaliśmy wniosek o dofinansowanie. Później przyszedł czas na ustalanie szczegółów, spotkania z opiekunami i uczestnikami, przygotowanie gier i zabaw, dokonywanie rezerwacji. Patrząc na twarze uczestników i słuchając ich opinii rzeczywiście można zaryzykować stwierdzenie, że wszystko zostało dopięte na ostatni guzik. Młodzież chętnie uczestniczy w przygotowanych propozycjach. Większość z gości jest u nas po raz pierwszy, więc wszystko jest dla nich nowe, interesujące – mówi Prezes OSP Zbigniew Gumułka. Warto podkreślić, że komunikacja nie stanowi większego problemu. Oczywiście są do dyspozycji tłumacze, jednak angażują się głównie na oficjalnych spotkaniach czy w miejscach, gdzie trzeba coś omówić. W pozostałym czasie uczestnicy sobie radzą samodzielnie. Porozumiewają się głównie po niemiecku albo angielsku. Jak „brakuje im słów” to z pomocą przychodzą aplikacje w telefonach, które w bardzo szybki sposób tłumaczą zwroty i zdania na język obcy – dodaje.
W tym roku gospodarze zaplanowali szereg gier i zabaw integracyjnych, animacji językowych, warsztatów tematycznych, spotkań czy wyjazdów, w czasie których uczestnicy międzynarodowej wymiany młodzieży poznają Gminę Gdów i Małopolskę (zaplanowano m.in. zwiedzanie Kopalni Soli w Wieliczce, Muzeum Auschwitz Birkenau w Oświęcimiu, Sądeckiego Parku Etnograficznego i Miasteczka Galicyjskiego, spływ Dunajcem).
Międzynarodowe spotkanie młodych strażaków z Gminy Gdów i Powiatu Schaumburg współfinansowane jest ze środków Polsko Niemieckiej Współpracy Młodzieży.