Ponad 3 tys zawodników zjechało się by rywalizować na Mistrzostwach Świata kadetów i juniorów w Kick Boxingu do włoskiego Ledo di Jessolo. Zawody organizowane były przez największą światową federację kick boxingu WAKO i odbywały się przez cały tydzień od 17 do 22 września na 8 planszach i 3 ringach.
Zawodnicy rywalizowali w kilku formułach: pointfighting, light-contact, kick-light, full contact, low kick oraz k1.
Reprezentacja Polski liczyła 100 zawodników w tym dwójka zawodników Wielicko-Gdowskiej Szkoły Walki Prime: Filip Suder oraz Aleksandra Kucharz. Nasi reprezentanci wystartowali w formule pointfighting odpowiednio kadetów i juniorek. Obydwoje zostali powołani do kadry, która przygotowywała się do zawodów na zgrupowaniach kadrowych. Zarówno dla Oli jaki Filipa był to pierwszy start na tak wielkiej imprezie.
Jako pierwsza do walki stanęła Aleksandra, która w 1/16 finału miała wolny los, natomiast w 1/8 finału zmierzyła się z reprezentantką Chile. W pierwszej rundzie toczył się zaciety bój punkt za punkt. Zawodniczki schodziły na przerwę przy stanie punktowym 6:6. W drugiej rundzie bardziej doświadczona zawodniczka z Chile zapunktowała kilkukrotnie atakmi ręką dzięki czemu powiększyła przewagę nad zawodniczka z Gdowa. w trzeciej rundzie Ola próbowała nadrobić startę jednakze dobrze dysponowana tego dnia Chilijka nie dała szans i wynik zakończył się wynikiem 20:10 dla rywalki.
Drugi do walki stanął Filip. Mieszkaniec Czechówki, trenujący na codzień w Gdowie w 1/8 finału miał wolny los, natomiast w 1/4 finału zmierzył się z reprezentantem Koreii Południowej. Szybkie nogi Filipa były nie do przejścia dla Azjatyckiego zawodnika i Filip spokojnie wygrał walkę 10:0. W półfinale czekał na niego zawodnik z Wielkiej Brytanii. Tym razem również Polski fighter kontrolował przebieg walki punktując technikami nożnymi oraz parokrotnie atakami ręką. Walka zakończyła się wynikiem 11:7 i już było pewne, że do Polski wrócimy z co najmniej srebrnym medalem. Finał to pojedynek: Polska vs Grecja. Filipow przyszło się mierzyć z wyższym od siebie Grekiem, który miał podobny styl do naszego reprezentanta, czyli głównie swoją walkę opierał na technikach nożnych. Tak też było w finale i obydwaj szli punkt za punkt. W drugiej rundzie na tablicy widniał stan punktowy 4:4 i na 30 sekund przed końcem Filip dał się zaskoczyć dwa razy technikami ręcznymi przez Greka, przez co przegrał minimalnie 4:6 i został wice mistrzem świata w kick boxingu. Jak na debiut reprezentantów Wielicko-Gdowskiej Szkoły Walki Prime to można uznać start za rewelacyjny. Srebrny medal to ogormny sukces dla klubu, który powstał w 2016 roku i zaczyna się liczyć nie tylko na arenie ogólnopolskiej ale również międzynarodowej.
Wyjazd został dofinansowany ze wsparcia finansowego z Miasta i Gminy Wieliczka, Gminy Gdów, Polskiego Związku Kick Boxingu oraz sponsora firmy Roletex z Dobczyc.