Mieszkańcy Cichawy zapalili zielone światło

Około 600 mieszkańców, aktywne gospodynie wiejskie i strażacy, duży zakład produkcyjny Vitroform, stacja uzdatniania wody – to bardzo krótki, schematyczny opis Cichawy. Na terenie wsi stoi kilka budynków komunalnych, w których działają KGW, OSP, świetlica, odbywają się spotkania i zebrania. Mowa tu o niszczejącej siedzibie dawnej szkoły, niewielkiej świetlicy wraz z remizą oraz niewykończonym obiekcie, który w zamyśle miał służyć całej społeczności lokalnej.

Od wielu lat trwały rozmowy i ustalenia dotyczące tych obiektów, ponieważ koszty ich utrzymania są spore, ale fundusze ograniczone. Mieszkańcy wspólnie z władzami samorządowymi spotykali się na zebraniach; dyskutowali (czasami nawet burzliwie), pojawiały się bardziej lub mniej trafione pomysły, ale w końcu osiągnięto porozumienie, którego efekty będą wreszcie widoczne.

Szansa dla starszych, chorych i niepełnosprawnych

Konkretne decyzje zapadły na zebraniu wiejskim parę tygodni temu. Na spotkanie z mieszkańcami zostali zaproszeni przedstawiciele Małopolskiej Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Krakowie, którzy już wcześniej interesowali się zakupem obiektu dawnej szkoły, ponieważ mieli konkretną propozycję jego zagospodarowania. Mieszkańcom Cichawy przedstawili ją: przewodniczący MOIPiP w Krakowie Tadeusz Wadas oraz jego zastępczynie: Iwona Malinowska-Lipień i Barbara Słupska. Jeżeli społeczność lokalna wyrazi zgodę na sprzedaż obiektu, a organizacja pielęgniarek zakupi budynek to będzie chciała wyremontować i przebudować go, a następnie utworzyć w tym miejscu obiekt służący głównie osobom starszym, niepełnosprawnym, chorym, które znajdą tam pomoc, opiekę medyczną i rehabilitacyjną… Wszystko zależy oczywiście od środków finansowych i kontaktów z NFZ czy innymi jednostkami. Pojawił się też pomysł utworzenia dodatkowo oddziału przedszkolnego. Przewodniczący podkreślił, że analizuje kilka propozycji umiejscowienia tego typu ośrodka na terenie Małopolski, jednak lokalizacja w Cichawe jest bardzo atrakcyjna ze względu na niewielką odległość od Krakowa, a jednocześnie cichą, spokojną okolicę. Po przedstawieniu propozycji rozpoczęła się dyskusja. Mieszkańcy dopytywali o szczegóły przedsięwzięcia, dodatkowy zakres usług świadczonych przez ośrodek, współfinansowanie działalności przez NFZ i inne. Ostatecznie, po długiej, merytorycznej rozmowie argumenty zaprezentowane przez potencjalnych inwestorów przekonały cichawian i zdecydowaną większością głosów wyrazili zgodę na sprzedaż budynku i nieruchomości. Oczywiście ich decyzja jest początkiem drogi, jaką należy pokonać, aby nieruchomość zmieniła właściciela, jednak „pierwsze koty, za płoty”…

Budowa zaplanowana na półtora roku

Podjęcie decyzji o dalszych losach byłej szkoły to nie jedyny temat czerwcowego zebrania. Wójt gminy Gdów Zbigniew Wojas omówił temat dokończenia budowy i oddania do użytku obiektu, przeznaczonego na cele kulturalne i spotkania lokalnej społeczności. Chodzi o niewykończony od lat budynek w centrum miejscowości. Obecnie przygotowywany jest wniosek o wydanie pozwolenia na budowę oraz przetarg, który ma wyłonić wykonawcę prac. Sama budowa potrwa około 1,5 roku. Na parterze budynku będzie garaż strażacki i pomieszczenia OSP, toalety, zaplecze kuchenne oraz duża sala wraz z zadaszonym tarasem. Na piętrze znajdą się m.in. sanitariaty, kotłownia, pomieszczenie socjalne oraz mniejsza salka spotkań. Całość będzie służyła społeczności lokalnej, a siedzibę znajdą tu wszystkie organizacje społeczne. Kolejne oficjalne spotkanie w Cichawie odbędzie wczesną jesienią. Wówczas zostaną przedstawione bieżące informacje interesujące mieszkańców.

Autor: admin

Udostępnij post na:

Skip to content