Dziś przypominamy łąkę kwietną w Fałkowicach i rozmawiamy z panią Sołtys Kazimierą Ruman o planach, działaniach i marzeniach związanych z udoskonalaniem tego wspaniałego miejsca w Fałkowicach.
Mamy dużo pomysłów, aby uatrakcyjnić nasze miejsce, dzięki pomocy pana Wójta i zaangażowaniu mieszkańców udało nam się już tak wiele– mówi Pani Sołtys-Chcielibyśmy stworzyć dwie ścieżki, którymi będzie można spacerować wśród kwiatów. Sprzętu rolniczego nie ma w naszej miejscowości, ale posiłkujemy się gospodarzami z Kunic, którym korzystając z okazji serdecznie dziękujemy.
Opiekunowie łąki kwietnej planują stworzyć dwa dodatkowe domy dla pszczół, które służą także edukacji najmłodszych. Ponadto chcą zagospodarować miejsce obok łąki, aby dzieci mogły się pobawić, a rodzice odpocząć na leżakach.
Marzą nam się domki do apiterapii- dodaje pani Kazimiera- W przyszłości także chcielibyśmy stworzyć dookoła łąki ścieżkę, po której można byłoby biegać. Cieszymy się, że nasza łąka przynosi również korzyści ekologiczne. Ostatnio zadzwonił do mnie sąsiad i powiedział, że po raz pierwszy będzie miał owoce w ogrodzie ponieważ pojawiły się pszczoły i zapylają. Łąka staje się coraz sławniejsza, ale potrzeba jeszcze dużo pracy.
W tym roku inicjatorzy „łąki kwietnej” przygotowali dodatkową atrakcję dla najmłodszych, jest to traktor z przyczepką oraz trzy minionki, które niosą przesłanie dla wszystkich odwiedzających łakę – Weźże nie śmieć. Wszystkie te rzeczy stworzone zostały z bali, w środku, których znajdują się badyle po jesiennym pokosie.