DziÅ› w KÄ…ciku Kulinarnym prezentujemy „woÅ‚owinÄ™ po burgundzku” wg. przepisu Pani Ani
Potrzebne sładniki:
- 1.5 kg wołowiny(np. rozbratel)
- 150 g wędzonego boczku
- 200 g świeżych pieczarek
- 2 marchewki
- 1 cebula, 2 zÄ…bki czosnku, 10 szalotek
- 50 g masła klarowanego, 2 łyżki oleju
- 500 ml czerwonego wina (tylko wytrawne)
- 500 ml bulionu wołowego
- sól, pieprz,
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego,
- 1 mała papryczka chili (opcjonalnie),
- 1 listek laurowy, świeży tymianek, świeża natka pietruszki
Mięso kroimy na kawałki ok. 3 cm . Na patelnię wkładamy pokrojony w kosteczkę boczek i powoli smażymy aż do zrumienienia. Boczek przekładamy do żaroodpornego garnka.
Do pozostałego tłuszczu dodajemy łyżkę oleju oraz połowę masła, partiami obsmażamy mięso i przekładamy do tego samego garnka żaroodpornego.
Na tej samej patelni rumienimy cebulę pokrojoną w piórka, przekładamy do garnka, później pokrojoną w plasterki marchewkę i również przekładamy do garnka. Można oprószyć mąką. Wlewamy wino, po chwili bulion, wkładamy całą papryczkę chili (opcjonalnie), dodajemy koncentrat, listek laurowy, świeży tymianek i zagotowujemy. Składniki powinny być całe przykryte zalewą. Przykrywamy naczynie i gotujemy.
Na patelni, na reszcie masła podsmażamy obrane całe cebulki szalotki i pieczarki w całości. Dodajemy do gulaszu i gotujemy pod przykryciem ok. 1.5 godziny.
Potrawa jest gotowa gdy mięso jest całkowicie miękkie.
W oryginale wołowinę po burgundzku piecze się wkładając garnek z potrawą do piekarnika, ale wypróbowałam, że gotowana na palniku również jest bardzo smaczna. Ja podałam z pure ziemniaczanym i brokułami przygotowanymi na parze, ale można podać również z bagietką.