Wczorajszą zbiórkę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wsparła także grupa Morsów.
Jak zawsze morsowanie rozpoczęło siÄ™ od porzÄ…dnej rozgrzewki, aby po kilkunastu minutach ćwiczeÅ„ zanurzyć siÄ™ w „lodowatej” Rabie. ÅšmiaÅ‚ków nie brakowaÅ‚o. ByÅ‚y osoby, które morsujÄ… od dÅ‚uższego czasu, to wÅ‚aÅ›nie oni spÄ™dzili w wodzie kilkanaÅ›cie minut, ale byli też poczÄ…tkujÄ…cy, którzy weszli do rzeki na 3 minutki. Chyba wszystkim siÄ™ podobaÅ‚o, bo każdy wychodziÅ‚ z wody z uÅ›miechem na twarzy. OczywiÅ›cie odbyÅ‚a siÄ™ kwesta datków do orkiestrowej puszki.
Raba jest długa, miejsca dla nikogo nie zabraknie. Jeśli chcesz zacząć przygodę z morsowaniem, zachęcamy do przeczytania rozmowy z Julią, morsującą w Gdowie zobacz tutaj