ZaglÄ…damy dziÅ› do ,,Kroniki Gdowa” Piotra GumuÅ‚ki, aby dowiedzieć siÄ™ czy byÅ‚y w Gdowie karczmy, jeÅ›li tak, to co o nich wiemy.
Jak dowiadujemy siÄ™ z książki ,,Karczmy dawniej speÅ‚niaÅ‚y rolÄ™ dzisiejszego klubu, Å›wietlicy. Tu odbywaÅ‚y siÄ™ także zebrania gminne, wesela, muzyki i zabawy, a później grywano w karty, przepijano role i majÄ…tki. W karczmach zatrzymywali siÄ™ na postój ci, co odbywali krótsze podróże, niezamożni ludzie bez wiÄ™kszych wymagaÅ„. Dość czÄ™sto odbywaÅ‚y siÄ™ w nich wesela chÅ‚opskie…”.
W Gdowie znajdowaÅ‚o siÄ™ kilka takich karczm. JednÄ… z nich byÅ‚a ,,Wisielówka”, która znajdowaÅ‚a siÄ™ w obrÄ™bie Gdowa. W Kronice Gdowa możemy również przeczytać, że ,,Przy wjeździe od Bochni na miejscu gdzie dziÅ› stoi dom murowany Walerii Zastawniak – staÅ‚a i witaÅ‚a przyjezdnych stara karczma zwana ,,MordowniÄ…”. Przed niÄ… byÅ‚o myto.” Natomiast karczma o lapidarnej nazwie: ,, Wysranka” znajdowaÅ‚a siÄ™ za RabÄ… przy zbiegu szosy z drogÄ… ,,Pod SkotnicÄ™”. ByÅ‚a to wielka karczma, w której odbywaÅ‚o siÄ™ najwiÄ™cej chÅ‚opskich wesel.
Jak pisze autor „Karczma ,,Joskówka” staÅ‚a u zbiegu ulicy Wielickiej z BocheÅ„skÄ… i byÅ‚a o parÄ™ metrów cofniÄ™ta w Rynek od obu ulic” Karczma miaÅ‚a „Grube bierwiowa sosnowe, staroÅ›wieckie wiÄ…zania stolca dachowego, mansardowy dach” – ten opis sprawia, że ten dwór mógÅ‚ powstać w XVIII wieku. Karczma miaÅ‚a szeroki wjazd, w którym mogÅ‚o siÄ™ pomieÅ›cić kilkanaÅ›cie wozów i powozów. W szopach które zostaÅ‚y dobudowane woźnicy z koÅ„mi mieli postój, a gdy znaczenie karczmy upadÅ‚o ,,lokowano na noc bydÅ‚o i barany pÄ™dzone tÄ™dy stale z jarmarków w powiecie limanowskim aż do Krakowa.”
,,Kronika Gdowa” wspomina też o karczmie ,,Kemplerówka” – znajdowaÅ‚a siÄ™ ona o kilkanaÅ›cie metrów na wschód na skraju rynku od ,,Joskówki” – ale caÅ‚a przy BocheÅ„skiej ulicy. ,,Kemplerówka” zostaÅ‚a zbudowana zupeÅ‚nie inaczej niż ,,Joskówka”. ,,Na planie byÅ‚ to prostokÄ…t o dwóch dÅ‚ugich bokach, usytuowany w rynku dÅ‚ugim frontem do szosy bocheÅ„skiej i przedzielony na dÅ‚ugość na dwie poÅ‚owy” – pisze autor i dodaje: ,,Obie bramy, podobnie jak u ,,Joskówki” zamykane byÅ‚y na bardzo wielkie, dwudziaÅ‚owe wrota.”
Zarówno ,,Joskówka” jak i ,,Kemplerówka” byÅ‚y wÅ‚asnoÅ›ciÄ… Fihauserów z FaÅ‚kowic. Natomiast od roku 1848 karczmy wróciÅ‚y do ich spadkobierców – hr. LanckoroÅ„skich z Brzeska
Dziś rzadko spotykamy karczmy, ale podobnie jak dawniej powinno się móc tam dobrze zjeść, posłuchać muzyki i dobrze się zabawić.
foto: straznicyczasu.pl