Dziś, w kolejnym artykule poświęconym tematowi szkoleń internetowych, prezentujemy wywiad z właścicielką firmy szkoleniowej MG-edu (www.mg-edu.pl), Panią Małgorzatą Gajdą, a także przedstawiamy opinie osób, które korzystały z tej formy nauki.
Mój Gdów :Na stronie internetowej znalazłam informację, że są Państwo jednym z prekursorów wśród firm szkoleniowych oferujących kursy przez Internet. Proszę mi powiedzieć kiedy i jak to się zaczęło? Skąd pomysł na szkolenia przez Internet?
Małgorzata Gajda: Pomysł jak to zwykle bywa powstał… przez przypadek.
Aby powrócić na rynek pracy po urlopie macierzyńskim, musiałam się przebranżowić. Nie znalazłam jednakże dla siebie żadnej satysfakcjonującej oferty edukacyjnej – szkolenia stacjonarne były organizowane w dużych miastach co wiązało się z dojazdami, często były również bardzo drogie. W internecie natomiast oferta kursów na tamte czasy była bardzo uboga- przeważały wysokospecjalistyczne szkolenia z obsługi programów komputerowych lub szkolenia językowe, ewentualnie kursy hobbystyczne, które zazwyczaj prezentowały dość niski poziom. Brakowało natomiast szkoleń zawodowych, profesjonalnie przygotowanych, które przekazywałyby wiedzę przydatną na rynku pracy. Widząc tę lukę, wraz z grupą profesjonalistów z różnych branż zdecydowaliśmy się na przygotowanie oferty profesjonalnych kursów internetowych, których poziom z założenia miał być porównywalny lub przewyższający kursy stacjonarne, a do tego oferowany za przystępne ceny – kilkukrotnie niższe niż szkoleń stacjonarnych. Jednym z naszych celów było również to, aby w naszych kursach mógł uczestniczyć każdy – niezależnie od miejsca zamieszkania, płci, wieku itp. I nasze kursy właśnie takie są – wysoki poziom merytoryczny gwarantują współpracujący z nami profesjonalni trenerzy oraz praktycy z danej branży, a niskie koszty organizacji kursów internetowych pozwalają na zaoferowanie ich w wyjątkowo przystępnych cenach. Uczą się z nami zarówno mieszkańcy wsi jak i dużych miast, zarówno kobiety jak i mężczyźni. Swoją wiedzę zgłębiają kursanci są z terenu całej Polski, ale nie tylko – wielu Polaków mieszkających czasowo za granicą również korzysta z oferty naszych kursów (m.in. z Wielkiej Brytanii, Norwegii, Holandii itd.). Staramy się, aby materiał był przekazywany przystępnym językiem dla jeszcze lepszego opanowania materiału, a jedynym warunkiem, aby uczyć się razem z nami jest… dostęp do sieci internetowej
Mój Gdów: Proszę powiedzieć, jakie zmiany zaobserwowała Pani na tym rynku w ciągu prowadzenia swojej działalności?
Małgorzata Gajda: Przede wszystkim zdecydowanie zwiększyła się liczba firm oferujących szkolenia przez Internet – co niestety nie przełożyło się na ich jakość. Oferowane szkolenia są dość często niskiej jakości, co niestety rzutuje na odbiór całej branży szkoleń internetowych w społeczeństwie. My staramy się stale poprawiać poziom zarówno szkoleń jak również obsługi naszych kursantów. Informacje dotyczące oferowanych kursów zbieramy poprzez ankiety ewaluacyjne, które kursanci wypełniają po zakończeniu szkolenia. Te uwagi są dla nas bardzo ważne, ponieważ pozwalają stale się rozwijać, udoskonalać nasze produkty oraz rozszerzać ofertę. Duża część szkoleń powstała z inspiracji właśnie naszych kursantów, a nic tak nas nie cieszy jak słuchacze, którzy po ukończeniu jednego szkolenia zapisują się na kolejne. To niezbity dowód na to, że zarówno jakość jak i sposób realizacji szkoleń są na najwyższym poziomie. Dodatkowo prosimy naszych kursantów o opinie, które zamieszczamy na naszej stronie internetowej.
Cieszy nas również to, iż coraz większa liczba osób aktywnie korzysta ze szkoleń internetowych – globalna sieć dociera do coraz to nowych grup osób zarówno młodszych jak i starszych, a taka forma szkoleń zdobywa sobie coraz większa rzeszę zwolenników. Warto jednak, aby każda z osób chcących skorzystać ze szkoleń przez Internet sprawdziła, czy firma oferująca szkolenia jest wpisana np. do rejestru instytucji szkoleniowych lub placówek oświatowych.Każda szanująca się firma powinna zamieścić te informacje na swojej stronie internetowej – a jedynie korzystanie z usług sprawdzonych, doświadczonych firm, zapewni odpowiedni poziom kursów oraz obsługi.
Mój Gdów: Kto jest przede wszystkim odbiorcą Państwa usług? Czy można tę grupę scharakteryzować np. wg kryterium wieku bądź miejsca zamieszkania?
Małgorzata Gajda: Nasi kursanci reprezentują cały przekrój społeczny i nie można ich w żaden sposób scharakteryzować pod względem wieku lub miejsca zamieszkania – nasza oferta jest rzeczywiście dla każdego, dlatego naszymi kursantami są zarówno osoby, które dopiero co ukończyły szkołę średnią, jak też osoby w średnim wieku, często również po 50 roku życia. Również miejsce zamieszkania nie odgrywa tutaj żadnej roli – mamy zarówno kursantów z małych wsi jak również z największych polskich i europejskich miast. Zdecydowaną przewagę wśród kursantów mają jednakże kobiety, taki trend jest widoczny jednak nie tylko w kursach e-learningowych. Ogólnie Panie chętniej podnoszą swoje kwalifikacje i uczestniczą w różnych formach kształcenia.
Mój Gdów: Czy ma Pani informacje zwrotną od kursantów, dlaczego decydują się na formę e-learningu a nie stacjonarną?
Małgorzata Gajda: Palmę pierwszeństwa wśród powodów wybrania e-learningu dzierży możliwość nauki w dowolnym czasie i miejscu– podczas gdy kursy stacjonarne charakteryzują się „sztywnymi” godzinami zajęć, uczestnicy zajęć e-learningowych uczą się kiedy chcą – rano, wieczorem, w weekendy, w domu, parku, na balkonie – wszystko „elastycznie” według możliwości i potrzeb kursanta.
Następną korzyścią jest niewątpliwie łatwość w dostępie – nie trzeba tracić czasu i wydawać dodatkowych pieniędzy na dojazdy, noclegi itp.
Nasi kursanci cenią sobie również niezmiernie bezpośredni kontakt z naszą firmą– indywidualne podejście do każdego uczestnika to nasz priorytet. Kursanci, którzy wracają do nas twierdzą, że jakość i ilość przekazywanej wiedzy, a także jej aktualność jest co najmniej na poziomie kursów stacjonarnych za kilkukrotnie niższą cenę.
To naprawdę metoda nauki dla każdego i w każdym wieku – naprawdę warto!
Mój Gdów: dziękuję za rozmowę
Aby mieć pełniejszy obraz tematu nauki przez Internet, zapytaliśmy dwie osoby, o ich opinie i odczucia, po wykupieniu takich kursów.
Kasia tak opowiada o swojej przygodzie z e-learningiem: „w sumie wykupiłam trzy kursy internetowe, jeden przygotowujący do założenia własnej działalności gospodarczej i dwa w formie plików video z obsługi programów graficznych. Za każdym razem byłam zadowolona. Pierwszy był to kurs z tzw. przedsiębiorczości, materiały z kolejnymi lekcjami dostawałam na maila co dwa dni, natomiast kurs z photoshopa i ilustratora dostałam „na raz”, folder z kilkunastoma lekcjami. Oba zakupy były strzałem w dziesiątkę. Pierwszy kurs to w gruncie rzeczy sama teoria, więc sobie poczytałam w wolnych chwilach. Jeśli chodzi o programy graficzne to wybrałam taką formę, ponieważ obawiałam się, że na stacjonarnym kursie sobie nie poradzę, nie nadążę za grupą. Realizując program w swoim tempie, powtarzając trudniejsze lekcje po 2-3 razy, dokonałam tego co wydawało mi się niemożliwe. Nauczyłam się podstaw grafiki komputerowej. Bardzo polecam ten rodzaj nauki, i nie ukrywam, że już myślę o wykupieniu kolejnego szkolenia e-learningowego”.
Trochę inne doświadczenia miał Kuba. „Skorzystałem z kursów językowych prowadzonych za pomocą Internetowych komunikatorów. Pracuję zawodowo, mam również inne zajęcia absorbujące sporo czasu, do tego chcę spędzać czas z rodziną, dlatego nie mogę sobie pozwolić na stratę czasu na dojazdy na kursy stacjonarne (mieszkam na wsi). Myślałem, że kurs angielskiego przez Internet oparty na rozmowach z nauczycielem to strzał w dziesiątkę. Nie mogę powiedzieć, że się całkowicie pomyliłem, ale było sporo rzeczy, które mi przeszkadzały w takiej formie nauki. Przede wszystkim jakość połączenia przez komunikatory nie jest aż tak dobra, a przy nauce języka ma to znaczenie. Ponadto brak bezpośredniego kontaktu z nauczycielem trochę mi przeszkadzał. Trzeba samemu spróbować i sprawdzić czy to się opłaca. Na zachętę mogę powiedzieć, że cena kursu zdalnego była znacznie niższa niż tradycyjnego.”
Nie można jednoznacznie powiedzieć, że szkolenia internetowe są dobre albo złe, bo ocena zależy od wielu składowych, m.in. naszych oczekiwań, tematu, formy, firmy, do której trafimy. Każdy sam potrafi też ocenić swoje predyspozycje lub ich brak do takiej formy nauki, bowiem są to kursy dla osób, umiejących się zdyscyplinować. Zawsze warto otworzyć się na nowe rzeczy, i samemu ocenić czy nam to odpowiada czy nie.